Mój kolejny tekst życzę miłego czytania

1.

To jedna z tych historii które wciąż słyszysz kolego
Choć po usłyszeniu jej wciąż pytasz świat dlaczego
W pewnym małym mieście żyło małżeństwo piękne
wciąż pamiętali dzień gdy on poprosił ja o rękę
Żyli dość spokojnie dopóki nie przyszedł czas
Gdy całą do niej miłość zamienił na gaz
I zamiast przytulać i całować ją jak za dawnych lat
Traktował ją jak marną stertę brudnych szmat
Mijały dni tygodnie i miesiące
A w niej ciśnienie stawało się coraz bardziej rosnące
Pewnego dnia gdy wrócił wytrzeć nią podłogę
Ona nie wytrzymała i łomem złamała mu nogę
Uderzyła go chyba kilkanaście razy
Aż na ścianie zobaczyła ciemno czerwone zmazy
Szybko przerwała swój wściekły trans
Lecz na ucieczkę nie miała żadnych szans
I choć ona tylko się przed nim broniła
w zatęchłej celi niestety skończyła
takich historii dziennie dzieje się krocie
biedna kobieta dostała dożywocie


[ref]

Niesprawiedliwość czai się na każdym kroku
Nie zobaczysz jej w świetle lecz jak najbardziej w mroku
Takich historii dzieje się w roku miliony
Powiem ci tylko jedno:Ten świat jest pomylony


2.

Ta druga Historia z następnej małej dzielnicy
Niestety ta tragedia zdarzyła się w mojej okolicy
Tam nie pełna rodzina Ojciec,Syn bez matki
Każdego dnia było słuchać krzyki z ich klatki
Ojciec zabił matkę lecz policja olała to
Niestety niesprawiedliwość w Polsce to ogromne zło
Całą rodzinę utrzymywał syn
Lecz stary na chacie wciąż robił dym
Nie dawał mu spokoju
Wciąż wyzywał go od gnojów
Syn uciekł z domu wściekły ja żaden inny gość
Lecz ujrzał na wystawie coś co przepędził jego złość
Zobaczył tam jeansy i postanowił sobie skrycie
Że na kupno ich poświęci całe życie
Pracował ciężko przez 2 tygodnie
Jego marzeniem były akurat te spodnie
Wrócił ze sklepu położył jeansy na stół
rano zobaczył coś co przecięło mu serce w pół
Jego stary o później porze
pocią jego nowe spodnie nożem
Młody wpadł w depresje zaczął pić wpadł w dołek
I przyszła mu myśl że został mu sznur i stołek
Gdy go wypuścili całkiem stracił cierpliwość
Wziął sznur krzesło i zakończył swój żywot
I znów niesprawiedliwość zbiera swe żniwa
Niestety ziomuś czasem tak bywa...

[ref]

Niesprawiedliwość czai się na każdym kroku
Nie zobaczysz jej w świetle lecz jak najbardziej w mroku
Takich historii dzieje się w roku miliony
Powiem ci tylko jedno:Ten świat jest pomylony

Ostatnio edytowany przez ReSeTMc (2013-07-25 18:17:53)