Zbyt częste rozmyślanie doprowadza do tragedii wyjebane brudne myśli atakują w dzień powszedni i codziennie jest to samo,pętla i wyrzuty sumienia zakrzywione życie,wspomnienia,zniszczone marzenia noszę w sobie to coś złego,coś co wyżera mnie od środka każdego dnia próbuje,wyrywam się i walczę kurwa i nie daje rady? ha jakie to straszne przystosuj się do życia pusty,rozgarnięty błaźnie.
dookoła tony syfu chce oceniać moje ciało jedyne wytłumaczenie tego jest że niestety im nie dano chociaż kropli rozumu co może siedzieć w człowieku nie patrząc tylko na ryj,dla mnie jesteś już kaleką nie odróżnię cie od gówna bo jesteście tak podobni tak samo niepotrzebni w życiu,pusta szmata z pyskiem Dody zakłamane manekiny,zryte mech-systemowe głowy dalej sraj na to kim jestem,na to że w dupie wasze modły człowieka nie wychowasz tania suko drugi raz, sam nie wyrządzi żadnej szkody,po prostu poznał takich was chyba coś się pomyliło ja nie jestem z waszych klas nie toleruje pustych szmat co zdradzają potem mówią-tylko raz mam swoje ambicje mimo postrzegania świata na opak jestem sobą i nie boje się odmienności więc lepiej idź się schowaj albo lepiej chodź na spine wy wszyscy kontra my wariaci co widzimy świat prawdziwym a wy gnijcie dalej w matni.
już nigdy nie zapomnę nawet gdybym bardzo chciał nie użalam się nad sobą,i w sadz w dupę swój żałosny płacz że niby nikt nie lubi,każdy wykorzystuje i poniża ty serio jesteś kretyn,nie wiesz co to znaczy cisza ja już się przyzwyczaiłem,taka rola myśliciela który odbiega od świata słucha siebie,nie pasterza co to ponoć kocha ludzi-może kiedyś mi się śniło przyszła pora się obudzić i nie ufać skurwysynom
nie pozwolę by oceniało mnie jakieś zwykłe,puste łajno ustawione przez system no i stawiam sprawę jasno no bo kogo to obchodzi co gada jakieś ścierwo niech lepiej się ogarnie albo piesku lizać berło bardzo smucą mnie tragedie o przygodach czternastek lub piętnastek pierwsze piwo potem drugie,mamo jestem w ciąży z jakimś błaznem zapomniała jak mu na imię,nawet nie wie jak wygląda no bo przecież było ciemno,wszyscy się ruchali ma być inna? dziewczyna w sumie dobra,puszczała się-robiła co znajomi pytam gdzie jest granica w świecie pełnym lalek dolly co usłyszą zaraz wchłoną a co wezmą to wpierdolą a czasami mi się zdaje że to ze mną coś nie halo wielka chwała komuś za to co ogarnął taki problem i na przeciw systemowi patrzy na was-to zabawne w sumie nie wiem jak ocenić,w żuciu liczy się nauka jeden uczy się na błędach,drugi patrzy jak ten zdycha.
|